SEO Copywriting to mit?

SEO Copywriting to mit? Większość treści nie konwertuje. Oto dlaczego.

Wiesz, ile procent treści w internecie faktycznie przekłada się na klientów, sprzedaż czy leady? Garstka!!?Reszta? To ściana tekstu, którą Google może lubi, ale użytkownicy… już niekoniecznie.

Problem nr 1: Piszesz pod SEO, nie pod ludzi. Wrzucasz frazy kluczowe jak szalony, ale czytelnik nie znajduje odpowiedzi na swoje pytania? Google może Cię nagrodzi, ale użytkownik zamknie stronę szybciej, niż zdąży kliknąć „Kup teraz”.

Problem nr 2: Brakuje strategii Pisanie „bo trzeba” to jak wylewanie wody do dziurawego wiadra. Masz cel? Masz CTA? Masz powód, dla którego użytkownik powinien zrobić krok dalej?

Problem nr 3: Treść nie rozwiązuje problemu Długie, mądre artykuły, które wyglądają jak praca naukowa? Fajnie. Tylko że klient nie szuka referatu, tylko konkretnych odpowiedzi.

Jak pisać, żeby konwertowało?

Zrozum intencję użytkownika – czy szuka informacji, czy jest gotów kupić?

CTA w dobrym miejscu – nie na końcu artykułu, ale tam, gdzie naturalnie prowadzi treść.

Prosty język i struktura – ściany tekstu odstraszają. Użytkownik skanuje, nie czyta.

Co według Was sprawia, że tekst sprzedaje? Czekam na Wasze opinie i własne przykłady!

Szukasz sprawdzonego Freelancera SEO?
Zadzwoń: 506-146-212 lub napisz: bartek@pracaupodstaw.pl

PS: nie tylko SEO człowiek żyje, pamiętajmy o sporcie 🙂